tag:blogger.com,1999:blog-868772551916504438.post5765936137630701926..comments2024-03-28T13:51:19.365-07:00Comments on Punk as fuck: RAW POWER - Screams from the gutterChaotic attackhttp://www.blogger.com/profile/10231605838443177752noreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-868772551916504438.post-76412190074413120522012-08-01T20:37:59.928-07:002012-08-01T20:37:59.928-07:00thanxthanxAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/10644947785219166705noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-868772551916504438.post-27122710632050655402011-04-23T02:32:11.809-07:002011-04-23T02:32:11.809-07:00Zajebisty zespół! Nie mogę uwierzyć, że tak późno ...Zajebisty zespół! Nie mogę uwierzyć, że tak późno ich odkryłem..Czołówka hcAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-868772551916504438.post-17037688161794485882009-07-08T06:26:51.507-07:002009-07-08T06:26:51.507-07:00Nigdy nie widziałem RAW POWER na żywo, ale winyl &...Nigdy nie widziałem RAW POWER na żywo, ale winyl "Screams from the gutter" mam już lekko zajechany:)Chaotic attackhttps://www.blogger.com/profile/10231605838443177752noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-868772551916504438.post-35854382705815733142009-07-03T02:09:56.791-07:002009-07-03T02:09:56.791-07:00Ja widzialem ich kilka lat temu na jakims festiwal...Ja widzialem ich kilka lat temu na jakims festiwalu w Forst (wchodnie Niemcy, blisko naszej granicy), gdzie grali m.in. z Sunrise. Koncert calkiem dobry, dominowaly stare hity, choc energia w chlopakach juz z pewnoscia nie ta sama, to jednak o zgnusnienie pomowic ich nie sposob ;-)<br /><br />A "Screams From The Gutter" do dzis pozostaje dla mnie najlepsza plyta z wloskim hardcore (no i wogole scisla swiatowa czolowka)... <br /><br />WolfAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-868772551916504438.post-2777728213177467982009-04-01T00:03:00.000-07:002009-04-01T00:03:00.000-07:00Z 10 lat temu udało mi się zobaczyć Raw Power na k...Z 10 lat temu udało mi się zobaczyć Raw Power na koncercie w Łodzi; grali wtedy ze Skarhead - cóż jedynie ja z całej ekipy ze Śląska jechałem na RP, a nie na nowojorczyków... Zagrali bzrdzo dobrze i raczej w starym stylu, niz tym z płyt z lat 90-tych; reakcja publiki prawie zerowa, ale mi się podobało i nie żałuję zwłaszcza, że udało mi sie porozmawiać nawet trochę z Giuseppe. Był trochę rozgoryczony tym, że graja na tej trasie jako support Skarhead bo niedawno wrócili z trasy po Stanach, gdzie grali z GWAR (!!!) i tam zamieniali się ponoć co wieczór kolejnością - tak by żaden zespół nie był headliner'em.fakir69https://www.blogger.com/profile/14678236293204251423noreply@blogger.com