poniedziałek, 23 marca 2009

SS-20 - Virginidad sacudida

SS-20 to zespół z Meksyku, który w sumie to wydał chyba tylko jedną płytę. Chyba, bo informacji o zespole, który wymieniany jest w czołówce meksykańskiej sceny hardcore-punk, jak na lekarstwo...
SS-20 to skrót od Secta Suicida Siglo Veinte (Twentieth-Century Suicide Sect). Wokalistką tego zespołu była Patricia Moreno Rodríguez, bardziej znana jako Zappa Punk. Jak sama opowiada: "Moja ksywka pochodzi od Franka Zappy i od "zapatos" (butów). Moja rodzina od zawsze zajmowała się szyciem butów i skóry. To nasza tradycja: sama sobie robiłam punkowe ciuchy ze skóry".
Pomiędzy rokiem 1984 a 1986 Zappa sformowała grupę, rodzaj załogi, która się składała z przyjaciół z ulicy - 32 dziewczyny, które nazwały się Susy's Peleoneras Punks. Dziewczyny wzięły swą nazwę od numery THE RAMONES "Susy is a fighter (peleonera)". Trzymały się razem i wspierały nawzajem walcząc o prawa kobiet, z tradycjonalizmem meksykańskim i przemocą policji.
Były pierwszą taką załogą w Mexico City, potem pojawiły się następne, chociażby Virginidad Sacudida, załoga, która ściśle trzymała się z grupą Zappy i - sądząc po tytule - SS-20 zagrali o nich numer.
O samym zespole SS-20 ciężko jest zdobyć jakieś konkretne informacje... W latach 80-tych chyba jedyny meksykański zespół hardcore-punk z wokalistką. Płyta jest niezła, oczywiście surowa, ale napakowana treścią i energią. W sumie niby nic odkrywczego, ale ma coś w sobie - dla fanów latynoskiego hc-punka perełka, tym bardziej, że SS-20 stawiani są w pierwszym rzędzie z całą czołówką ówczesnej sceny w Meksyku.
Plotka głosi, że wokalistka popełniła samobójstwo, gdy zmarł jej chłopak. Mam nadzieję, że to tylko plotka i polecam odsłuchanie płyty SS-20 "Secta suicida siglio" z 1989 roku, bo jest naprawdę fajna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz